No więc pomalowałam moją pierwszą pare butów - to znaczy zaczęłam, jestem w 1/3:



Zastanawiam się, czy ludzie skusiliby się na buty malowane przezemnie.
Oczywiście to eksperymentalna para, buty znoszone były przez dwa lata, są pogięte, materiał zrolowany i potarmoszony;p
Więc prosze Was o szczere opinie co sądzicie o mojej pierwszej parze, ogólnie pomyśle, jak to przejdzie, gdzie moge się ogłaszać.
Nie rezygnuje oczywiście z koszulek.

Cały czas ćwiczę, wiec pewnie następne pary będą lepsze :)

Wasza kolej ;)

Mi się bardzo podobają :> I bym się skusiła :> A w jakiej cenie by były jakby coś? xd

Bardzo podobają mi się tego typu ubrania.
Napewno znajdą się chętni.

mi się podobają x3
tylko mam parę pytań-czy wzory można że tak powiem zamówić?
i czy się nie zmywają? xD
bo ja bym osobiście sprawiła sobie coś takiego, gdybym oczywiście miała kasę...xd
ludziom się to spodoba :)

Całkiem fajne, ale ja zwykle chodzę do rozpadu butów więc może bym se zamówił jednak.

Odpowiedzi:
Te buty na sprzeadaż nie są, są moje własne, chciałam na nich poćwiczyć ;) - wyszedł bezsensowny miszmasz.
Wystarczy, że kupie werniks, spryskam i są już na 100% zabezpieczone.
Nie chce brać na razie dużo pieniędzy. Myślę, że ok. 20/30 zł + koszt buta - jednak to większa męczarnia niż z koszulkami ;) Tego jednego buta malowałam wczoraj ok. 5h + malowanie podkładu w poniedziałek - jakieś 3h.

Ah. i oczywiście - wzory i kolorystykę można zamawiać - to przecież podstawa :)

He he Sky dobry pomysł na zarabianie kasy... ale do rzeczy: myślę, że kupiłbym parę
takich wypasków. ;]]

Dobra!
Wstępnie buty są skończone, czekają na poprawki, werniks i sznurówki :)
zdjęcia z wczoraj:











Nie zwracajcie uwagi na kolory, tematykę itp. jest to para eksperymentalna, gdzie chciałam wyprobować akryl i marker. Już wiem, że np. na materiał trzeba nałożyć trochę więcej warstw ;p
Wiadomo, że następne będa dokładniejsze, wczoraj jak je malowałam o 23 to już mi się poprostu nie chciało :P
Ogólnie, jak wrażenia?



Aha. Jeżeli ktoś głosuje, że 'nie, są shitowe' lub 'wątpie' to proszę o uzasadnienie, bo o to mi przecież chodzi.

jakby byly jakies takie powazniejjsze z takim wypasionym motywem, jak wpadne jaki to dam znac

I tak jesteś wielka ;O
Jak ubarwiłaś te jednolite części?

pomalowałam farbą i pędzlem ;) Nic trudnego, nawet nie widać :D

Jakby byly czarne z bialym motywem twarzy np sandmana... o bylby wypas....
http://christophervalin.files.wordpress … andman.jpg
http://ressentimento.files.wordpress.co … andman.png
http://www.sequart.com/sandman/sandman08clip1.JPG
http://xrayvision.today.com/files/2009/ … rpheus.jpg
http://th05.deviantart.net/fs41/300W/i/ … UMINGA.jpg

masz przyklady jak wyglada sandman...

Wszystko da się zrobić ;)

A będziesz malować tylko na skórkowych, czy na materiałowy też.
W sensie na przykład na trampkach? :)

te buty, które pomalowałam są w połowie takie, w połowie takie - różnica polega tylko na nałożeniu odpowiedniej ilości warstw podkładu ;)
Ostateczna wersja buta:
http://fc03.deviantart.com/fs50/f/2009/ … nadora.jpg

musze popracować nad dokładnością :) i kupić nowy pędzel 0/0 bo ten mi się trochu zjechał ;)

*___________*
Kocham Twój pop-art <333333
Poza Anz jesteś moim drugim guru w tej dziedzinie <3

Co do sandmana butaprenu
to ja tez bym chcial z takim motywem
mi pasi...

dobra, jak będziecie pewni - to spoko. Tylko do obgadania - czy sami dajecie buty, czy ja mam kupić itp.
Dzin, dziękuje, będe się rozwijać w tym kierunku ;)

Moje buty numer dwa:
http://www.digart.pl/zoom/4543244/kossakove.html
Dla koleżanki  z klasy. Takie ecie pecie. Również nie do końca w moim stylu, ale jeszcze żadne trampki z ambitnym pomysłem właściciela na malunek nie wpadły mi w ręce.
A co z Wami?

Wiesz co Sky, zainspirowałaś mnie, żeby stworzyć własnoręcznie jakąś koszulkę. Mówisz, że wystarczą zwykłe farby i medium?

Jeżeli chodzi o koszulki - farby do tekstylii. Ja mam załączone medium do zestawu, który ogólnie kosztował mnie 20 zł + przesyłka ( 12 kolorów).
Maluje też po koszulkach akrylami.
Co do rozcieńczania - podobno zmywacz do paznokci. Próbowałam z acetonem - do kitu. Możesz zobaczyć bezacetonowy - tak mi polcała koleżanka, ale jej podobno też nie wyszło.

Dzięki wielkie za rady. Teraz trzeba uzbierać trochę kasy ;-P.

Dokładnie, to jest najgorsze, że trzeba w to trochę zainwestować ;)

hej, wiem ze może to nie jest dobry dział na takie pytania, ale nie moge znaleźć odpowiedniego.
chciałabym sprawić mojej koleżance koszulkę mojego autorstwa :)
czytałam na tem temat duużo, a wszystko mi sie miesza a nie chce popełnić błedu bo szkoda nerwów itp. wiec postanowiłam spytac się "miszcza" :D
więc musze pierw zrobić podkład bialym akrylem / czy do tekstylii, z kilka ich warstw, potem szkic olówkiem, farba, kontur mazakiem do tkanin, i prasujemy z tyłu i koniec? pominełam coś?
i czy jak wezme zwykłe akryle to sie szybko zniszczy? czy lepiej odpowiednie farby do tkanin ?

pomieszałaś trochę ;)
Na białej/jasnej koszulce nie potrzebny jest podkład. Po prostu robisz sobie lekki szkic jakimś miękkim ołówkiem, jeżeli ci to potrzebne. Potem malujesz już jak chcesz. Ja najpierw robiłam kontur, potem kolor, a potem poprawiałam kontur. warstwa jedna, po prostu od razu dajesz więcej farby, żeby pokryć wszystko i nie było prześwitów. jak wyschnie, to się przeprasowuje.
lepsze są farby do tkanin, bo jak wyschną, są elastyczne, a akryl robi 'skorupę'.