A więc. Skoro manga i inne duperele i kupki mają swoje tematy to dlaczego origami nie? Wklejajcie tu swoje dzieła origami, diagramy i inny rzeczy.

kurde, nie mam zdjęcia, wywaliłam ostatnio, ale miałam jakieś 3 miesiące temu fazę i robiłam cały czas takie mini-gwiazdki, co na deviancie ludzie robią  i wsadzają np. do słoiczków oraz kwiaty lotosu ;p w szkole obdarowałam parę osób.

Ogólnie bardzo lubię, w przerwie w rysowaniu, również kreatywne i rozwijające.

"    * Index
    *  » Ogólnie o rysowaniu
    *  » Origami"

Weź dział zmień :c

Lubię origami, ale wszystkie jakie zawsze robiłam są na podstawie wzorów z książki, więc chwalić się nie ma czym :<

Dzinku ale gdzie mam dać? :<

Ja robiłam ten gwiazdeczki z deviantarta i przyczepiałam je do zaproszeń na moje urodziny. Fajny dyndały na niteczkach.
Ten wątek może mnie zmobilizować do zrobienia czegoś mega.

Nie mam pojęcia o jakie wam gwiazdki chodzi, ale nad moim biurkiem wisi takie coś, zrobione w grudniu zeszłego roku.
http://img338.imageshack.us/img338/5314/zdjcie013u.jpg

Takie cosie wisiały na choince na górnym korytarzu w podstawówce - dopóki bachory ich nie pozrywały (na górze lekcje miała zerówka, I, II i III klasa więc wiadomo... >__>).

Ja robiłam kiedyś takie pawie



Tylko to nie origami a kusudama.

łał

kurde.

<facepalm>

Są śliczne

O łał. Ile cierpliwości tu trzeba.

Ah, origami! Miałam kiedyś porządną fazę na składanie papieru.

Mitsuki, twoje pawie są cudownie śliczne! Popełniłam kiedyś podobnego łabędzia, ale był tylko biały i bez ogona ;)

  Nigdy nie miałam zwyczaju fotografowania swoich wyrobów, raczej szybko się kurzyły/gubiły/zgniatały => lądowały w koszu. Mam kilka fotek ze starego bloga, ot takie zwykłe modułowce.



I zbliżenie mojego ulubionego kręciołka :D

Niby zwykłe, a jednak niezwykłe. C:

Dinolka, a masz może diagram jak tego "kręciołka" zrobić? :D

Engordia napisał:

Nie mam pojęcia o jakie wam gwiazdki chodzi, ale nad moim biurkiem wisi takie coś, zrobione w grudniu zeszłego roku.
http://img338.imageshack.us/img338/5314/zdjcie013u.jpg

Ooo, ja na plastykę musiałam coś takiego robić, i to z kolorowego cienkiego papieru T . T
Ale to nie jest origami, bo origami się składa bez użycia kleju i innych wspomagaczy (a tutaj w grę wchodziła nitka).

Ja kocham origami, a raczej kochałam. Odkąd zaczęto moje imię z tą nazwą kojarzyć - . - "
Pamiętam, że trzy lata temu, jak byłam chora, to wyciągnęłam książkę do origami i składałam wszystko, co rozumiałam. Najczęściej były to rogate "diabełki" na palce i... skaczące żabki : D
Żabki do dziś potrafię zrobić nawet z zamkniętymi oczami. I rzeczywiście skaczą, tyle że obierają złą trajektorię. Robiłam w podstawówce (i nie tylko) żabki na zamówienie. Jedna moja znajoma próbowała odkryć ich budowę. Gdy jedną rozłożyła, a potem próbowała znów złożyć, wyszło jej coś niby żuk : )

Mam z tego rozdawniczego okresu jedną żabkę. Ona jest szczególna - raz przecięłam ją na pół nożyczkami, a potem skleiłam taśmą klejącą. Potem znów ją przecięłam i znów skleiłam. I tak jeszcze po kilka razów w różnych miejcach, a ona... nadal skakała! Tzn, skacze. Jeżeli ją znajdę (gdzieś jeszcze egzystuje...), to ukażę właśnie jej zdjęcie. Nazywa się Franken Żabka, w skrócie Frankie.

Hm... Strasznie się naszukałam i tej strony, z której się nauczyłam nie znalazłam. Ale tutaj tez jest ładnie opisane:

http://www.m01.pl/tech.php?a=9

ja składam z biletów mpk w tramwaju, albo ulotek które zgarniam na ulicy :D

ja jak wracałam ze szkoły podstawowej też robiłam z biletów teraz kupuje miesięczne więc nie za bardzo .Ja w sumie złożyłam kilka żurawi, strusia, żabkę, helikopter i kolibra. jeśli was interesuje origami to na tej stronie jest mnóstwo diagramów.

www.origami.art.pl

http://img59.imageshack.us/i/121510193506.jpg/ - mnie coś ostatnio na origami wzięło. Takie świąteczne :)

To chyba nie jest origami ;3
Ale wzorek tak czy owak ładny :)

Nie jest. Bo do origami nie używa sie nożyczek, klejów itd.

no fakt, może to nie jest do końca origami :P Ale tak czy siak ostatnio wzięło mnie na składanie kartek :D
A to jest takie świąteczne i dlatego wstawiłam :P

Jest wiele wzorów origami ze wzorami świątecznymi - jakieś gwiazdki, nie gwiazdki :D

CHCĘ ZŁOŻYĆ LEMURA Z ORIGAMI.

Z dwóch banknotów? :D

Margaret napisał:

http://img59.imageshack.us/i/121510193506.jpg/ - mnie coś ostatnio na origami wzięło. Takie świąteczne :)

W sali plastycznej cały sufit jest tym poobwieszany. :d Chyba druga grupa robiła.

Jedyną rzeczą,którą potrafię zrobić to żuraw.
Moja koleżanka chce zrobić 1000(żeby spełniło się życzenie).

Margaret napisał:

Z dwóch banknotów? :D

Nieee : ) Z papieru - niestety przy 10. punkcie odpadłam, dlatego że nie udało mi się dojść do tego, w jaki sposób zgiąć powstałą kartkę. Mój lemur wygląda więc jak wiekowa pomięta mapa : P


Uwielbiam tę reklamę.

Kiedyś lubowałam się w Origami. Aktualnie jednak mi się to znudziło. A może jak do tego powrócę, okaże się, że nudne dla mnie to już nie jest? Tak to już bywa. Chyba do tego powrócę. Muszę odkurzyć dwie swoje książki o owej tematyce, o.

Eechhh... to zdecydowanie nie na moje nerwy :)

"Jadziuuuuu.... Popatrz! Ładne? : D"
"No, ładnie"
[20 minut później]
"Jadziuuuu...... A wrzuciłabyś mi to do internetu."
"Przecież masz swoją stronę"
"No, ale tam zaglądają tylko rodzice. No proszę Cię. Wrzuć na to swoje forum. Chciałam się pochwalić no. Dowiedzieć co inni o tym myślą."
"Mamo? o__O"
"No dobrze. Już nic. [foch]"
o_____O

No coż... trzeba zrobić mamusi przyjemność.





Enjoy.

ładny kwiatek, płatki jak żywe! :D

O kurde, świetna robota. Pomysł autorski czy z szablonu? (teraz leć mamę wypytuj, albo konto jej zakładaj ;D)

Nu niestety nie autorski pomysł. Znalazła gdzieś zdjęcie gotowego, potem w książce z orgiami znalazła wzór pojedynczego kwiatka, poskładała kila(naście) i połączyła w całość . Ot cała filozofia. Ale składania troche miała o_____________O

Świetne, robi wrażenie.

Gdybym na co dzień nie spotykała się z origami formy średniozaawansowanej w szkolnej świetlicy, to tak, było by wrażenie :D
Na początku myślałam że to prawdziwy kwiat, tylko liście zdradziły, że są z papieru.

No, też jestem zawiedziona liśćmi.
Nie umiem origami, ale to aż się prosi o jakąś dodatkową deformację :d

No to teraz czas na drugą odsłonę...


Lepsze liście?

Ładnie, ładnie ja bym nie miała nerwów do tego. Twoja mama ma dużo cierpliwości :] A listki lepsze, wyglądają "prawdziwiej"

listek już lepszy :D ładne to

Zdecydowanie listki lepsze ;D
Kwiatki też świetne ! ;O

Świetne, moznaby było wcisnąć komuś jako prawdziwego ; ]

Twoja mama ma talent, zdecydowanie :good:

Ja mam zdecydowanie za mało cierpliwości ale podziwiam talent i zręczność ludzi.

Z papieru robić takie cudeńka to prawdziwy artyzm :)