Hej jestem tu nowa i chcialabym dowiedziec sie czegos wiecej o szkicowniku, tzn czy moze byc to po prostu czysty zeszyt (taki jak np do geometrii) czy musi byc jakis specjalistyczny. Mam na mysli glownie czy gestosc jest wazna itd. Napiszcie po prostu co wiecie i co mi radzicie bo naprawde jestem w tej sprawie zdruzgotana. I jeszcze  jak mozecie to gdzie mozna cos takiego zakupic w miare mozliwej cenie bo jak narazie widzialam tylko takie za 40 zl wzwyz. Jezeli ktos zrozumial cos z tego co wyzej napisalam to bardzo prosze o rade :)

Hm... zupełnie zwykłego zeszytu nie polecam bo na dłuższą metę może on się okazać niewygodny. Polecam kołonotatniki (takie z kartkami przekładanymi na takiej "sprężynce") z trochę grubszymi kartkami albo blok z grubszymi kartkami... Cóż... za komfort niestety trzeba płacić, chociaż jak się uprzeć to w sklepie plastycznym można nawet takie cuda kupić po 20 zł.
I byle szkicownik miał dużo kartek.

Tak na prawdę nie ma definicji szkicownika, wszystko zależy od tego, na czym tobie dobrze się rysuje. Może to być czysty zeszyt(gładkie, białe kartki, broń boże kratka), parę kartek luźnych, tylko zszytych zszywaczem(własnej roboty są fajne) bądź kupione w plastycznych, do różnych mediów o różnych odmianach kartek.

Ja polecam wszystkie Daler Rowney, mam taki formatu bodajże B4, gruby, piękne, lekko żółte kartki o większej gramaturze i ciekawej fakturze. Koszt to był chyba 25 zł, więc taniocha, jak za takie cudo. Ale zszywany, nie na spirali, co nie przeszkadza.
Można też trafić fajne nawet szkicowniki w nanu-nana.
Polecam też Cansona, może nie mają szkicowników w formie zeszytu, ale za to duży wybór bloków o różnych właściwościach.
Więcej zobacz tu:
http://www.szal-art.pl/do-rysunku-i-szkicowniki_190/

http://www.szal-art.pl/szkicownik-winso … _190_2073/
a czy taki szkicownik  bylby dobry?

Nie jest zły, ale jest malutki. Połowa zeszytu a5. Starczy Ci taki rozmiar?

Jeśli weźmiesz kartki o większej gramaturze, będziesz mogła używać szkicownika do różnych rodzajów prac, nie tylko ołówka, ale również farb. Szkicowniki ze spiralami są łatwiejsze w obsłudze. Lepiej kupić coś takiego dla własnej wygody, ja poszukałam trochę czasu i znalazłam w sklepie za bardzo dobrą cenę. Myślę, że ten z twojego linku jest dobry, a niska cena wynika z niewielkiej ilości arkuszy, choć nim to zarysujesz też minie trochę czasu oraz niesamowicie małego rozmiaru. To ćwiartka kartki A4

Sky napisał:

Nie jest zły, ale jest malutki. Połowa zeszytu a5. Starczy Ci taki rozmiar?

wiem wiem, że jest malutki ale chodzi ogółem o papier  bo to są takie same szkicowniki tylko w innych rozmiarach wkleilam poprostu pierwszy link 'd

Ach :) Szkicownik sam w sobie jest ok - ma większą gramaturę niż przeciętne bloki, spokojnie będziesz mogła operować nawet akwarelą, ale też bez wielkiego lania wody, bo kartki mogą się zmarszczyć.

Sky napisał:

spokojnie będziesz mogła operować nawet akwarelą

o to sie nie martwie nie jezdze akwarelami i cos watpie by mi to mialo wyjsc ;d nawet nie rozrozniam akwareli od pozostalych farb no chyba ze pisze;d




http://www.szal-art.pl/blok-rysunkowy-e … _190_1173/
a co o takim sadzicie?

Ja mam fajny szkicownik a4, cena 8 zł, ok. 250 kartek, grubszych i jest super.

Joa mogłabyś/mógłbyś zrobić zdj tego szkicownika ?

Ten z drugiego linku wydaje się być ok, całkiem przystępna cena do wielkości/ilości.
ale niewiadomą jest gramatura, nie widzę nigdzie, a to ważne.

znalazłam, 70 gsm, czyli mniej niż kartka do drukarki, ale jako szkicownik do szkiców ołówkiem ujdzie.

Nie, nie mogłabym, bo mi się nie chce wstawać.
Ale to jest taki http://www.google.pl/imgres?imgurl=http … 29,r:7,s:0

wiedziałam :D

On jest fajny. Ale tylko jak ma sie a4. Jak jest a5 to jest chujowy.

Mam taki A3, dostałam od koleżanki.
Trochę kartki cienkie, ale ostatnio nawet farbami po nim malowałam i w sumie zagięć od wody żadnych nie było ;o

Ale w sumie... Po chuj mi to pisać, jak i tak jestem idiotką :D
A, dla szpanu. Zapomniałam.

trzeba będzie zakupić takie cudo  ; P

Ja takich używałam, i nic  poza ceną nie widzę w nich pozytywnego. Papier się mechaci, kartki odpadają i żółkną, a okładka to cieniutki arkusz śliskiego papieru.
Ale to tylko moja opinia.

Kartki odpadają to fakt.

A ja sobie dzisiaj taki kupiłam: http://asip.pl/index.php?main_page=prod … 18cbbe4bbf
Kartki mają ciekawą fakturę i są dosyc grube,co dla mnie jest plusem ponieważ ja w ogromnym stopniu używam gumki do ścierania :)

Wszyscy piszą o gramaturach,kółkach i innych rzeczach,ale...dobry brulion też nie jest zły

Dobre kartki do drukarki z Tesco po 10 zł też nie są złe.

O ten Student Cansona do wszystkiego to był mój pierwszy prawadziwy blok do rysunku, mam sentyment. Jest fajny.

Ja nie lubię zwykłych kartek, lubię gdy kartki są szorstkie albo totalnie gładkie jak w moim moleskinie.

Joa, mam identyczny. : D Tylko kupiłam go za 13 zł. :B

U mnie jest za 3 zł mały a5, a a4 jest po 8.

No to tanio masz... Ja tego szczęścia nie miałam, ale w końcu to nie drogo. No i w sumie racja - okładka do kitu (jedynie tylna jest cudowna, bardzo twarda) i jak kupiłam i pierwszy raz otworzyłam to już zepsułam... x'D Część kartek odleciała od całości - słabo się trzymają, ale gramatura fajna. :3