Rysujemy

Dla każdego kto lubi rysować.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

W dziale Strona i Forum pojawił się zaktualizowany regulamin, zapraszam do zapoznania się z nim

#1 2011-07-12 21:26:32

 Vailer

Rysownik

7481419
Skąd: Śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-15
Posty: 57
WWW

Sitodruk amatorski...

Witam

Ostatnio trochę czytałem i oglądałem na temat sitodruku. Udało mi się nawet załapać kontakt z jedną osobą która pokazała mi swój warsztat i opowiedziała sporo o tym procesie...
Z tego co się dowiedziałem z internetu i od samej tej osoby jest to wszystko możliwe do powtórzenia w "domu"
z tego co wyczytałem to jest to również jedna z rzeczy nauczanych na ASP... i zapewne osoby uczęszczające na ASP znajdę na tym forum :P

Ale do sedna...
Chciałbym się zapytać... jakie według was były by najlepsze materiały do wykonania sita z szablonem w metodzie domowej, bez używania chemii...

Sprostuje jedynie że sam od siebie powoli zaczynam eksperymentować w tym dziale, jednakże może ktoś będzie umiał doradzić materiał, metodę, może ktoś ma również doświadczenie w tym dziale, poleci sklep z farbami, firmę albo coś...

Przydadzą się jakiekolwiek porady...


Just chill...

Offline

 

#2 2011-07-12 21:32:23

 Wish69

NZ i ADP

12442293
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2009-10-25
Posty: 1334

Re: Sitodruk amatorski...

uułaa, nie wiem, czy ktoś z forumowiczów się tym zajmuje - przynajmniej nikt się nie chwalił. (na ASP chyba nikogo jeszcze nie mamy ) ale pytaj, pokazuj, umieję. Jeśli na ASP tego uczą, to może niedługo sam Ci pomogę, bo wróciłem dziś z egzaminu wstępnego (raczej przyjmną ) Zajmujesz się tylko sitodrukowaniem, czy może pociagają Cię także inne techniki?

Offline

 

#3 2011-07-12 22:10:53

 Sky

trochę ćmok

Skąd: WrocLove
Zarejestrowany: 2009-07-25
Posty: 3305
WWW

Re: Sitodruk amatorski...

Nie trzeba od razu być na asp, żeby się na tym znać, wystarczy się interesować wydrukami, projektowaniem i DTP :P
A na ASP to raczej tylko na grafice takie rzeczy.

Co do poradzenia sobie bez chemii, nie wiem, czy się da tak zrobić 'prawdziwy' sitodruk. Jedyne, co mi przychodzi do głowy, to ręczne wykonanie szablonu, bez całego naświetlania. Przyznam się, że nie wgłębiałam się w metodę sitodruku, ale zaintrygowała mnie możliwość pobawienia się tym w domu, więc poczytam i może dzięki burzy mózgów uda się coś ciekawego wykombinować.

Offline

 

#4 2011-07-12 23:05:39

 Vailer

Rysownik

7481419
Skąd: Śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-15
Posty: 57
WWW

Re: Sitodruk amatorski...

Wish69:
Jest to raczej jedyna technika którą ostatnio się zainteresowałem... Wynika to właśnie z prawdopodobnej łatwości adaptacji w warunkach domowych, oraz jako takiej "prostoty" działania, którą mimo wszystko trzeba jakoś wykombinować
Warto też wspomnieć że była to pierwsza metoda druku na materiale w historii, która zaczęła się w dawnej Japonii, gdzie by obejść zasadę zdobionych ręcznie kimono tylko dla szlachty i uprzywilejowanych, wymyślono sitodruk...
no ale więcej o historii nie chce przynudzać


Sky:
No moja burza mózgu o ile coś takiego jeszcze istnieje w mojej głowie istnieje już od jakiegoś czasu :/
Ale widzę że chyba kogoś zainteresowałem tym tematem :3 więc mogę się podzielić moją wiedzą którą jak dotąd skompletowałem na ten temat...
Nie bede się rozpisywał na temat technologi bo to można sobie znaleźć gdzieś na necie... Napisze o tym co można zaadaptować do domu...

Z tego co wiem to najlepiej używać tak zwanych farb wodnych (nie są to te same farbki wodne do malarstwa) z powodu ich bardzo szybkiego schnięcia niewymagającego aparatury do podgrzewania koszulek jak w przypadku innych farb na sitodruk. Wytrzymałość emulsji na koszulce jest ponoć bardzo dobra (to będzie trzeba stestować), a nabyć je można o tutaj: http://www.sitomarket.pl/product/c1008.html

Znalazłem również parę filmików dotyczących tworzenia sita które zaoszczędzą mojego pisania ;P
http://www.youtube.com/watch?v=IgPW1p5WGXE
http://www.youtube.com/watch?v=ml-s24tv … ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=H2Nq7t08 … ure=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=0H_utRjIGsc&feature=fvst

oczywiście wypada się zapoznać osobiście z jakąś osobą co przy tym pracuje, bo wiedza jaką przekazuje o tych najprostszych rzeczach jest bardzo przydatna jak nie najważniejsza (np. jak i czym nakładać farbę, jak to wygląda od strony profesjonalnej, czym dokładnie charakteryzuje się sito i od czego zależy jakość)


Just chill...

Offline

 

#5 2011-07-12 23:18:51

 Sky

trochę ćmok

Skąd: WrocLove
Zarejestrowany: 2009-07-25
Posty: 3305
WWW

Re: Sitodruk amatorski...

Czyli co, z tego co zobaczyłam na filmach, wystarczy wziąć sito, wyciąć w jakimś materiale(tam była folia chyba) szablon, połączyć z sitem i przyciskając ręcznie wprasować farbę w koszulkę. Wg mnie największy problem to zrobienie szablonów, ale to można pooglądać, poczytać. Z nakładaniem itp to już chyba trzeba samemu zobaczyć, co nam najlepiej odpowiada i się trzyma.
Najważniejsze są chyba odpowiednie farby, bo to one sprawiają, że nadruk tyle się trzyma.

Mam doświadczenie w malowaniu bluzek i ciuchów, bo robiłam to ręcznie, pędzlami, ale za pomocą akryli i farb do tkanin(odmiana akrylu). Tam też ktoś kiedyś radził mi, aby wykonać szablon np ze zdjęcia rentgenowskiego i po prostu nakładać farbę gąbką. Coś podobnego, ale jednak innego.

farbę potem się jakoś utrwala? ja zawsze malunki musiałam zaprasowywać, by farba się rozgrzała i przyległa lepiej do włókien, zmienia jakoś to jej strukturę, dzięki czemu się nie spiera.

Ostatnio edytowany przez Sky (2011-07-12 23:20:22)

Offline

 

#6 2011-07-13 10:13:26

 Vailer

Rysownik

7481419
Skąd: Śląsk
Zarejestrowany: 2011-04-15
Posty: 57
WWW

Re: Sitodruk amatorski...

Z tego co się dowiedziałem z wizyty u drukarza, końcowe podgrzewanie jest zależne od rodzaju farby używanej...
On raczej używał farb Plastizolowych które są bardzo uniwersalne jeśli się zna na chemii, jednakże "nigdy nie wysychają". Trzeba je potraktować temperaturą około 130 stopni by się utwardziły i utrwaliły. On tam miał specjalną aparaturę do tego kosztującą parę tysięcy więc wiesz...
To on mi powiedział że do warunków domowych najlepiej się nadadzą farby wodne do koszulek, jakość ich jest ponoć zbliżona do plastizolu...

Co do samego sita, to wcześniej o tym nie wspomniałem ale jakość w dużej mierze zależy od ziarnistości samej siatki, im mniejsze dziurki w materiale sita tym rysunek jest ostrzejszy (oczywiście coś w rodzaju pikseli w grafice), w profesjonalnie robionych sitach są to otworki wielkości rzędu 0,06 cm (otworki praktycznie nienamacalne na membranie). Trzeba też wspomnieć o tym jak robią to profesjonalnie... sito nie leży bezpośrednio na materiale tak jak to robią na tych filmach. Jak by się położyło to nie można by już było manipulować ani koszulką anim matrycą (tak jak to było opisane w jednym z filmów), sito powinno wisieć około 0,5 cm nad koszulką. Sito jest bardzo mocno naprężone, te co widziałem u specjalisty były niemalże jak bębny. Kiedy sito wisi stabilnie nad koszulką to przejeżdża się oburącz naciskając płytkę z gumową końcówką, pod wpływem nacisku sito tylko w miejscu gdzie jest płytka będzie dotykało materiału. Dzięki napięciu szablonu, gdy płytka przejedzie to matryca od razu odczepi się od materiału by nie zostawiać więcej farmy niż tego potrzeba albo żeby się nie przykleiła do schnącego wydruku. Trzeba również wspomnieć że im więcej kolorów ma być na jednym rysunku tym więcej musi być szablonów, ponieważ jedno sito przynależy tylko do jednego koloru...

To co przed chwilą napisałem i przy nudziłem widać całkiem nieźle na tych filmach:
http://www.youtube.com/watch?v=QRVpAFM8eCQ&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=y2pepnmx … re=related

Myślę że jak by się udało powtórzyć jako tako właśnie ten proces, to powtarzalność nadruków na koszulkach jest bardzo spora...
Dlatego też utworzyłem ten temat na forum, ponieważ sito musi być bardzo elastyczne i mieć dosyć małe otworki i nie powinien to być materiał który wchłania wodę. Sam wzór rysunku/szablon rysunku nie może być z kartki papieru gdyż musi się odkształcać i być elastyczny tak jak samo sito...
dlatego uważam że sporo eksperymentowania przede mną
A może i przed tobą również?

Ale ciekawą informacją rzuciłaś z tymi farbami akwarelowymi do materiału...
Potrzebuje trochę więcej informacji na ten temat: jakość rysunku i wytrzymałość na koszulce, cena, dostępność i kolory, czy na koszulkach kolorowych (np na czarnej koszulce) jest wymagany jeszcze biały podkład tak jak w sitodruku, czy dało by się to zaadaptować w sitodruku czy tylko do malowania pędzlami, ita co może mi się przydać wiedzieć...
Wiesz coś na te tematy?


Just chill...

Offline

 

#7 2011-07-13 18:18:40

 Sky

trochę ćmok

Skąd: WrocLove
Zarejestrowany: 2009-07-25
Posty: 3305
WWW

Re: Sitodruk amatorski...

Do materiału AKRYLOWE, bo akwarelowe tylko na papier się nadają :P
Co do podkładu na czarny materiał, to jest potrzebny, inaczej kolory nie są widoczne. Farby do tkanin są dość drogą inwestycją, słoiczki 16 ml kosztują 4-10 zł, a starczają na mało. Myślę, że do sitodruku by się nadały, bo nakładanie pędzlem to tylko jedna z wielu technik, tak jak wcześniej pisałam, dużo osób wycina szablony z folii ze zdjęć rentgenowskich(chyba do sita też by się nadała) i nakłada farbę za pomocą gąbki. Takie farby trzeba potem utrwalić, wystarczyło przeprasować żelazkiem, ja używałam temperatur od 150 do ponad 200 stopni.

Wytrzymałość jest dobra, o ile dobrze nałoży się farbę, a ta wsiąknie w materiał. Może nie taka, jak w sitodruku, ale prałam wiele razy koszulki ręcznie pomalowane i nie widać zużycia wzoru. Jednak to dość nieopłacalna sprawa, ponieważ aby tkanina dobrze nasiąknęła farbą, trzeba zużyć jej dużą ilość, a ceny są zatrważające. Na jedną koszulkę, ze skomplikowanym wzorem np http://i31.tinypic.com/243knic.jpg zeszło od 4 do 5 słoiczków - jeden słoiczek na mniej więcej jeden kolor. większa powierzchnia, to niestety więcej słoiczków. Do tego niszczą się pędzle :P

Co do dostępności, obecnie w większości sklepów plastycznych. W internetowych też bardzo wiele można tego dostać. Kolory rozmaite.
Co do cen, można farby do tkanin zastąpić zwykłymi akrylami, ale one sprawiają, że materiał staje się 'skorupą' i niefajnie sztywnieje.

Offline

 

#8 2011-12-20 11:08:55

 Grzesznik

Rysownik

Zarejestrowany: 2011-12-19
Posty: 428

Re: Sitodruk amatorski...

Ehh szkoda że nie zajrzałem na to forum wcześniej :P Oszczędził bym koledze biegania do drukarni . Sam pracowałem w takiej. Co prawda moim głównym stanowiskiem była maszyna dokładnie taka jak na tym filmiku za szanownym jegomościem http://www.youtube.com/watch?v=QRVpAFM8eCQ&NR=1. Parę wskazówek technicznych ;p. Jeśli chcecie bawić się w sitodruk w domu radzę sobie skonstruować taki wysięgnik jakiego używał w filmiku drukarz. Bo w przypadku gdy chcecie zrobić bardziej skomplikowany wzór musicie mieć pewność że matryca jest dokładnie w tym samym miejscu co poprzednio. Polecam też kupić jakiś delikatny klej (nie barwiący) i posmarować nim blat na którym będzie się znajdować koszulka. Zapobiegnie to przesunięciu się koszulki ( pamiętać o częstym myciu sita ;p bo farba zasycha i zdarza się ze przykleja się do koszulki). Często też trzeba rozcierać farbę przed nałożeniem bo przy nakładaniu robią się kratki lekko niewypełnione kolorem. Nigdy nie próbujcie poprawiać następna warstwą sitodruku. Mimo że teoretycznie koszulka jest w tym samym miejscu to pod wpływem wcześniej nałożonej farby koszulka/torba/plecak itb zawsze się lekko odkształci i przy próbie ponownego nałożenia koloru "wyjdą nam brzegi" po za tym sito z farbą o wiele gorzej łapie już pomalowane miejsce ( ma to swoje plusy w przypadku nakładania większej ilości kolorów bez zbędnego czekania na wyschnięcie farby). Sitodruk fajna sprawa miłej zabawy.

(tak widzę datę ostatniego postu ale komuś może się przydać to co napisałem ;p)

mały Edit: Zapomniałem wspomnieć o suszeniu . Nie radzę używać żelazka do tego celu (mama, dziewczyna, żona może być nie pocieszona ze skutków suszenia). Nie widać tego na filmiku ale to na co rzuca ten facet już zrobioną koszulkę to mata z tysiącami dziurek. Mata wjeżdża do pieca gdzie jest cyrkulacja powietrza. W warunkach domowych lepiej użyć mocnej suszarki (ale trochę nad tym postoicie). Ja użyłem takiego ustrojstwa do złuszczania starej farby. Co prawda musiałem ustawić suszare w sporej odległości ale all pykło
Pozdrawiam.

Ostatnio edytowany przez Grzesznik (2011-12-20 15:48:06)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora