Dla każdego kto lubi rysować.
bardzo zuy user
Czas na kakałową noc! :D
Offline
Offline
I ten temat mnie dobił... ale ok, ok, spoko echm , ekchm, - ja oto Wisz, Łukasz, znany też jako rdzielec czy lisek, (lat 24, 168 cm, 90 kg wagi) chętnie zapoznam panią, o artystycznej duszy i niecodziennym usposobieniu. mile widziane osoby lubiące kinomatografię i literaturę. znawstwo ortografii nie jest wymagane, jednak otwarcie na wszelkiego rodzaju poezje i metaforyczność życia bardzo mile widziane. Podobnie jak radowanie się ze zwykłych na pierwszy rzut oka rzeczy, nieistonych dla zwykłych śmiertelników.
Jeśli Twoja dusza zmierza podobnymi kierunkami co moja, nie widzę przeszkód, żeby kiedyś się nie spotkały.
:D:D:D
P.S. lubię różnego rodzaju zwierzątka domowe takie jak szczury, pająki (szczególnie ptaszniki) czy szynszyle
P.S. II jestem zajebisty (po pewnej dawce wmuszonego alkoholu)
Ostatnio edytowany przez Wish69 (2011-09-28 01:28:37)
Offline
wololololololol alre jestem w tyl
skad urodził sie ten pomysł?
Offline
Superman!
też bym chciała wiedzieć o co chodzi : DD
Offline
..ze spalonego teatru
Dooobra, zostałam bardzo skutecznie znokautowana : o
Cóż... oto Serafina/Oriana [niepotrzebne skreślić] (naście lat, 177 cm, waga jest tajemnicą) - dziewczę natchnione, leniwe i obłąkane. Samo nie wie, czym się interesuje, ale lubi piękno.
+ Robi wszystko, by zrażać do siebie ludzi. QUATSCH!!!
PS Nie lubię pająków, ale mam kolczyki w ich kształcie, fajnie co? : D
Offline
Wish69 napisał:
P.S. II jestem zajebisty
ale przyznam, że to na swój sposób mnie rozpierdala xd
no kto by nie chciał takiego meża
Offline
Przypomniał mi się dialog Buda z Kelly w jednym z odcinków Bundych
- Spójrz na mnie! Czego innego dziewczyna może pragnąć?
- Porażenia kręgosłupa?
Offline
Heh, droga Serafino, skoro już nas swatają, to może faktycznie coś w tym jest.. cóż, mam słabość do natchnionych, leniwych i obłąkanych dziewcząt, szczególnie jeśli noszą tak intrygujące imię Jako, że w pewnych kręgach nazywają mnie wikingiem, mogę zabrać Cię na pokład mojego drakkaru i odpłyniemy gdzieś hen daleko przy akopaniamencie starych, gramofonowych płyt :D
Offline
..ze spalonego teatru
Wish69 napisał:
Jako, że w pewnych kręgach nazywają mnie wikingiem, mogę zabrać Cię na pokład mojego drakkaru i odpłyniemy gdzieś hen daleko przy akopaniamencie starych, gramofonowych płyt :D
Szesienapić...
Offline
Offline
Offline