Tomi, szczerze Ci poradzę. Nie lubię za bardzo oglądać nagiego ciała, ale jak ktoś przedstawi to umiejętnie, zgodnie z anatomią, nie mam nic przeciwko. Naucz się najpierw anatomii, a potem "rozbieraj" kobiety na rysunkach.

Ja pojechałąm? Ja tylko stwierdziłam fakt ^^

Jak się od razu od szczegółów niewyżycia seksualnego się zaczyna, bez opanowania nawet podstaw anatomii, to nie ma co się dziwić, że praca do dupy jest x) Wszystko tkwi w technice ;3 Potem to się można w akty bawić :D

Ostatnio edytowany przez Dzina (2009-04-04 17:17:54)

Aż mnie to dziwi, że płeć brzydka deklaruje takie rzeczy

Zazwyczaj to Wy właśnie tego najwięcej rysujecie ;D

To chyba do aktu się nie zalicza

Swoją drogą ostatnio na biologii Mikrokosmos oglądaliśmy... Bardzo fajny film xd

Ostatnio edytowany przez Dzina (2009-04-05 12:59:03)

Powiem Ci jedno... Ta żabka jest boska *u*

Dominisiu powiem tak, jak mówili już poprzednicy są niewielkie błędy.. nie to nie błędy.. niedociągnięcia , nad którymi warto się skupić i poprawić, ale jak na 12-latkę to chylę czoła *kłania się* rysujesz naprawdę świetnie... nawet ja mogę sie schować ze swoimi tak mało licznymi próbami portretowania tak wiec zachęcam doprzyłożenia się a będziesz WIELKA

***
a co do Ecchi to jest zajebioaszcze nie ma nic zabawniejszego od mang yaoi (panowie nie bijcie...ja yuri w ogóle nie trawię oO')
ale fakt bez zapoznania sie z anatomią rysunki są do du*** ja mam mniej więcej anatomię opanowaną ale mimo to w niektórych sytuacjach troszkę podupada tak wiec rada na dziś: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć