Dla każdego kto lubi rysować.
Zmora
Jesteś pewna, ze najbliższy w Rzeszowie? Zgaduję, że jesteś bardziej od strony Mielca pewnie, bo jakbyś była od strony mojego miasta, Przemyśla, to najbliższy plastyk miałabyś w Jarosławiu. A w jarosławiu, z tego co słyszałam, nie jest fajnie i głównie na tym plastyku opierają się moje opinie :D.
1) Według mnie na pewno płacisz za Internat, za jedzenie (moja koleżanka jak do w/w plastyka chodziła, chodziła czasami na obiady do internatu i tam one kosztowały chyba dychę za cały obiad, ale ile to kosztuje da ludzi z internatu nie wiem), za arby, sztalugi, jakieś podobrazia, takie pierdoły typowo malarskie. Wydaje mi się, że wyjdzie dość dużo, bo wiadomo, farby się kończą, jakieś papiery też.
2) 3) W Internacie w Jarosławiu ludzie sobie maryśkę hodują na parapetach, takie słyszałam plotki, robiąc sobie imprezy z Acodinem. I czasami jest masakra, bo zdarzy się taki jeden dzień, że łażą wszyscy naćpani Acodinem. Poza tym, z tego co wiem, w Jarosławiu w Internacie okropnie kradną i to nawet nie uczniowie, a panie, które są tam wychowawczyniami, pilnują czy co w tym stylu. W taki sposób mojej koleżance zginęły jakieś kosmetyki itd.
4) Nie mam pojęcia, ale wiem, że masz takie zajęci jak rzeźba, malarstwo, rysunek, grafika plus zajęcia w normalnej szkole i nie ma zmiłuj się, jeśli chodzi o te przedmioty.
Offline
Rysownik
@Joa
tak jestem pewna ^^ sprawdzałam na gógle maps c; jestem ze Stalowej woli i choć różnica między Rzeszowem i Jarosławiem nie jest jakoś szczególnie duża to Rzeszów jest bliżej. iiii ze Stalowej jest duuużo łatwiej dostać się do Rzeszowa niż do Jarosławia (busiki jeżdżą dużo razy dziennie, więc nie musiałabym się martweić, że się spóźnię) i na koniec w Rzeszowie znałabym trochę ludzi
co do tej trójki jestem raczej grzeczną dziewczynką co nigdy piwa nie piła, więc raczej bym się w takim towarzystwie nie odnalazła ._. przeraża mnie taka perspektywa szkoły średniej D: bo o ile w normalnych warunkach mogę się nie integrować z klasą w razie czego, to tak w internacie mieszkając ; - ;
a 4 to i ja wiem zastanawiałam się po prsotu ile się przeciętnie w szkole siedzi
Offline
Poczekaj, aż wpadnie Polnik, ona mieszkała w internacie i chodziła do plastyka. Tutaj jeszcze Hedvig chyba uczęszcza do takiej szkoły.
Ja miałam kiedyś iść, ostatecznie nie poszłam, wypowiadać się nie będę ;p
Offline
Tak, chodzę do plastyka. Jakby coś to mnie się można pytać na pw, bo nie chce mi się tutaj pisać logicznych i łatwych do zrozumienia wypowiedzi. XD Dzisiaj dowiedziałam się jak wygląda zakwaterowanie przyjezdnych w mojej szkole...
Ostatnio edytowany przez Hedvig (2013-10-31 19:58:05)
Offline