Dla każdego kto lubi rysować.
Zmora
Moich znajomych wkurza to, że rysuję na przerwach w szkole, na lekcjach- wszędzie.
I to, że ciągle coś mi nie wychodzi - wtedy ja jestem zła na siebie, a oni na mnie.
Offline
Podobno zawsze się cieszę, choćbym nie wiem, jak wściekła była xd
To jest niefajne.
Ale raczej ich to nie wkurza, tylko bawi =w="
Mnie tam to drażni, a im bardziej staram się to powstrzymać tym większy banan mi się na twarzy robi
Offline
Rysownik
A mnie dla odmiany kazdy oskarza o bycie wiecznie nieszczesliwa :/ wkurza mnie, gdy tak mowia! .....
Offline
Moich wkurza to że jestem uzależniona od błyszczyka od ust ! A to przecież nie moja wina ! To choroba...
Offline
Ja właśnie błyszczyka nie lubię.
Ogólnie malować się nie lubię :D
Pewnie dziewczyny z klasy to potępiają, ale bliższym znajomym takie coś raczej przeszkadzać nie powinno ;3
Offline
Rysownik
Moich wkurza moje sarkastyczne nastawienie. I to, że marze po moim zeszycie o.o
Offline
wio myszata!
Moich przyjaciół wkurza to że jestem energiczna, i że ciągle chcę w lesie siedzieć
A ja kocham las <3 wygląda to tak:
*: no to gdzie idziemy?
Ja: do lasu?
już mają tego dość, a po cholere się pytają jak wiedza co odpowiem xd
Ostatnio edytowany przez Engordia (2010-03-21 16:10:30)
Offline
*cholerę
Offline
Rysownik
Moich znajomych irytuje to, że przestawiam się na angielski. Mówie coś po polsku a potem nie zauważam jak przez pół godziny nawijam po angielsku.
Moja najlepsza koleżanka wścieka się (choć troszkę ją to bawi) jakim cudem mam te wszystkie stypendia, paski, śraski
jeślli lekcję odrabiam raz na miesiąc albo na kolanie przed lekcją :D
Ostatnio edytowany przez peaunat (2010-03-21 21:38:00)
Offline