Dla każdego kto lubi rysować.
U mnie nie ma takich "możliwości" jak teatr czy nawet kino. Jedno wielkie [bluzg] O.o
Offline
Ecchi
umnie tez [bluzg] ;p ale do teatru chodze jak tylko cos fajnego jest wsumie najleprze sa komedie z komunikatywnymi aktorami
Offline
Ecchi
etam teatr leprzy ;p
Offline
Żona`Gee
A my mamy kino, kino z teatrem oraz "teatr" w Domu Zdrojowym. x)
Lubię kino. Lubie także teatr. Uwielbiam granie na scenie i jak sama byłam w podstawówce na kłóko teatralne chodziłam x3
Offline
Żona`Gee
A kino jes takie.. nowocześniaste do bólu x3 Na filmach byłam tam tylko z klasą. Częściej na koncertach charytatywnych x3
Offline
kocimiętka
Ja tam uwielbiam teatr, jak tylko mogę to chodzę Mam taką fajną babkę od polskiego , co nas zabiera w różne dni po szkole np. o 20.00 do różnych teatrów typu Bagatela , Groteska , do Teatru Starego...
Kocham , kocham teatr
Zrobiliśmy Zakon Teatru w naszej szkole - czyli parę ok. 20 osób chodzi na nasze spatkania :D wypożyczamy sale szkolne i ćwiczymy np. do Hamleta , czy innych przedstawień :D później wystawiamy je w domu kultury , zaprzyjaźnionej podstawówce i innych miejscach
Offline
Je x3 jakoś w tym miesiącu mija rok,
odkąd wstąpiłam do grupy teatralnej ;D
Teraz będziemy wystawiać jakąś satyrę surrealistyczną 'Stół Szwedzki'
I rzeczywiście,teatr uwrażliwia x3
nawet zaczęłam trzymać się zasad ortograficznych i ubolewam nad moimi błędami,
gdy je popełniam >w>
w gruncie rzeczy,teatr to DOBRO.
Offline
Julka^^) napisał:
do różnych teatrów typu Bagatela , Groteska , do Teatru Starego...
Julka - wnioskuję że jesteś z Krakowa
Jak miło ^^
A co do tematu ..
Lubie kino ale teatr ma w sobie to coś ^^
Offline
Ja to za to nie dam rady występować przed publicznością, ale popatrzeć... Czemu nie ^^. W końcu trza być otwartym na kulturę
Offline
kocimiętka
Ou, ja pamiętam przed pierwszym występem moją tremę...
Później po praktyce było już , tylko lepiej
Offline
U mnie nie ma nic ( oprócz kina co piątek ^^'). Dosłownie wielkie zero. Już nawet nikt nie prowadzi w całym miasteczku jakiś dodatkowych zajęć plastycznych o.O.
Ja jak byłam raz w operze to się po prostu zakochałam, ale żadnych wycieczek nie chcą robić, nikt nie chce ze mną jechać. No i mam doła .
Czasem aż chce się mieszkać w większym mieście, gdzie teatr jest normalnością...
Offline